zarejestrowanej na magnetofonie P-500 w dniu 10.04.2010 roku.
Str. 18/77
Czas UTC
5:17:30 P Посадка. Lądowanie.
5:17:31 P PAPA - LIMA zero - three - one.После остановки, на
сто восемьдесят. Молодец. PAPA - LIMA zero - trzy - jeden. Po zatrzymaniu, o sto
osiemdziesiąt. Zuch.
Czas miejscowy (UTC+4)
9:17:30 P Посадка. Lądowanie.
----------------------------------------------
Sygnatura akt V Ds. 32/11
POSTANOWIENIE o umorzeniu śledztwa
Warszawa, dnia 30 czerwca 2012 roku
Str. 155
[…]
W toku śledztwa ustalono, iż na lotnisku w Smoleńsku na przylot
samolotów z polską delegacją oczekiwali:
[…]
Wcześniej, około godziny 8.50 czasu miejscowego na lotnisku w
Smoleńsku wylądował samolot Jak-40 z dziennikarzami, którzy po
przeprowadzeniu kurtuazyjnej odprawy paszportowej udali się autokarami na
cmentarz do Katynia. Na terenie cmentarza w Katyniu oczekiwali również
członkowie delegacji, którzy przybyli tego dnia pociągiem specjalnym.
[…]
----------------------------------------------------------------------------
Czy prokuratura może wskazać, na podstawie jakiego dokumentu ustaliła czas lądowania w Smoleńsku samolotu Jak-40 z dziennikarzami?
Eсли бы это была простая ошибка, to prosimy o wyjaśnienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------
SUPLEMENT
Fragment artykułu: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/3214,arabski-kazal-milczec.html
[...] Wspomniana Emilia Jasiuk stwierdziła, że około godz. 9.40 usłyszała
ryk silników. "Słyszałam huk przypominający przejście bariery
ponaddźwiękowej" - powiedziała. Na miejscu katastrofy była po 8
minutach. Pamięta, że jakaś osoba ze strony polskiej zabroniła robienia
zdjęć, natomiast ambasador Tomasz Turowski kazał jej sporządzić
oficjalną listę ofiar.
To również Turowski zeznał, że Federalna Służba Ochrony poinformowała, że trzy osoby z rozbitego Tu-154M dawały "żyzniennyje refleksy" (oznaki życia). Z zeznań Jarosława Drozda, konsula generalnego w St. Petersburgu, wynika, że te trzy osoby zabrały karetki. "W pewnym momencie zauważyłem ludzi w kitlach. Powiedzieli, że trzy osoby zabrała karetka"[...]
To również Turowski zeznał, że Federalna Służba Ochrony poinformowała, że trzy osoby z rozbitego Tu-154M dawały "żyzniennyje refleksy" (oznaki życia). Z zeznań Jarosława Drozda, konsula generalnego w St. Petersburgu, wynika, że te trzy osoby zabrały karetki. "W pewnym momencie zauważyłem ludzi w kitlach. Powiedzieli, że trzy osoby zabrała karetka"[...]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz